Zapraszam na Stronę www.vwpassatposkaclub.pl
piątek, 14 sierpnia 2015
wtorek, 2 lipca 2013
Halogeny do Passata B5 3B
Wiele Czytałem o Halogenach do Passata B5 z rocznika '96-'00. Oryginalnie na rynek europejski nie były one wypuszczane z dodatkowymi halogenami lub światłami przeciwmgielnymi. Jedyny rynek to USA gdzie taką wersje znajdziemy. Jednak fani Passata potrafią poradzić sobie z Takimi problemami. PIerwszym rozwiązaniem jest zakup zestawu Hella jednak graniczy to z Cudem ale Wygląda ładnie i jest wszystko elegancko spasowane.
Zestaw możemy znaleźć dokładnie zaprezentowany TUTAJ
Kolejnym rozwiązaniem jest wykorzystanie wiedzy iż Volkswagen robi wiele modeli na podobnych częściach a tym samym możemy zrobić tzw. SWAP. Z pomocą w naszym przypadku przychodzi Skoda z Modelem Fabia I . Halogeny montowane we wskazanym modelu pasują idealnie do kształtu atrapy zderzaka naszego Passata. Wydatek na komplet na allegro.pl lub Tablica.pl to koszt około 50 zł. Do tego potrzebujemy jeszcze kostki (1J0973722) do naszych "światełek" . Kolejna kwestia to przełącznik świateł ,przekaźniki oraz podstawy przekaźnika możemy wykorzystać te z Poliftowej wersji . Na koniec dwa płaskowniki w kształcie litery "L" , kable do połączenia i duża cierpliwość. Efekt moim zdaniem dużo lepszy niż w przypadku Hella.
Jedna uwaga nie zapomnijcie o jednym że po zamontowaniu halogenów pozostają dwa minusy
- zasłaniamy intercooler
- oraz mamy problem z kratka zasłaniającą ucho do holowania.
środa, 19 czerwca 2013
Passat Passatowi nie równy – Czyli Porównanie Passata B7 EU z Passatem B7 US
Na wstępie zaznaczę że Najnowszy
Amerykański Passat B7 oprócz Tej samej nazwy oraz „półki” segmentowej nie ma
wiele wspólnego z jego Europejskim bratem.
W samej stylistyce nowego Volkswagena możemy doszukać się Podobieństw do naszej Europejskiej wersji , jednak według mnie najbliżej mu do designu Najnowszej Jetty. Najbardziej widać to patrząc na te auta od tyłu. Różnice miedzy Braćmi widać również w wymiarach :
Model USA 4868 zamiast 4769 mm długości
Model USA 1835 zamiast 1820 mm szerokości
Model USA 2803 zamiast 2712 mm rozstawu osi
Porównując dalej znajduję kolejne podobieństwa do nowej Jetty niż do Europejskiego Passata. Wyjątek to jedynie analogowy zegarek który został umieszczony tuż nad konsolą środkową.
Kolejna kwestia to gama silników w europejskich „Besiódemkach” znajdziemy silniki generujące moc w przedziale od 105 do 210 KM, natomiast w Amerykańskiej wersji Passata najmniejszy silnik generuję moc 140 KM a najmocniejszy 280 KM.
Ten najmniejszy Amerykański silnik nowego sedana stanowi 2-litrowy diesel z znanej wam wszystkim rodziny TDI. W Amerykańskim Passacie 2 litrów pojemności wygenerowano 140 KM mocy i momentem obrotowy 320 Nm. Oczywiście największy Atut tej jednostki to spalanie – na 100 km auto zużyje tylko 5,5 litra ON , samochodu na pełnym Baku to 1300 kilometrów.
Jeśli chodzi o gamę silników benzynowych bazowym jednostką jest 2,5-litrowy 5-cylindrowy silnik generujący 170 KM i momentem obrotowym 240 Niutonometrów. Silnik ten sprężono z 5-stopniową skrzynią manualną , która będzie dostępna w standardzie, dla bardziej „leniwych” opcjonalnie będzie dostępna 6-biegowa przekładnia automatyczna.
Największym silnikiem Amerykańskiego Passata jest 3,6 litrowy silnik w układzie V6 dzięki niemu dostajemy 280 KM oraz moment obrotowy 349 Nm . Do Tego silnika Volkswagen daje nam standardową skrzynię DSG. To zestawienie daje nam możliwość rozpędzenia się do tzw „setki” w niecałe 7 a przy tym spalanie Paliwa to Tylko 8,5 l/100 km. Dla mnie jak na takiego potwora to mały wynik.
Nowy Passat oprócz trzech odmian napędowych , posiada trzy warianty wyposażenia. Już w standardzie dostaniemy ,elektrycznie regulowane szyby, automatyczną klimatyzację ,tempomat i złącze Bluetooth. W dodatkowym wyposażeniu znajdziemy elektrycznie regulowane fotele, nawigację, skórzaną tapicerkę, jak również drewniane elementy wykończenia kokpitu.
Samochód jest produkowany w Stanach Zjednoczonych, w stanie Tennessee. Nowego Passata dostaniemy w cenie około 20.000 dolarów (niecałych 64.000 złotych).
W samej stylistyce nowego Volkswagena możemy doszukać się Podobieństw do naszej Europejskiej wersji , jednak według mnie najbliżej mu do designu Najnowszej Jetty. Najbardziej widać to patrząc na te auta od tyłu. Różnice miedzy Braćmi widać również w wymiarach :
Model USA 4868 zamiast 4769 mm długości
Model USA 1835 zamiast 1820 mm szerokości
Model USA 2803 zamiast 2712 mm rozstawu osi
Porównując dalej znajduję kolejne podobieństwa do nowej Jetty niż do Europejskiego Passata. Wyjątek to jedynie analogowy zegarek który został umieszczony tuż nad konsolą środkową.
Kolejna kwestia to gama silników w europejskich „Besiódemkach” znajdziemy silniki generujące moc w przedziale od 105 do 210 KM, natomiast w Amerykańskiej wersji Passata najmniejszy silnik generuję moc 140 KM a najmocniejszy 280 KM.
Ten najmniejszy Amerykański silnik nowego sedana stanowi 2-litrowy diesel z znanej wam wszystkim rodziny TDI. W Amerykańskim Passacie 2 litrów pojemności wygenerowano 140 KM mocy i momentem obrotowy 320 Nm. Oczywiście największy Atut tej jednostki to spalanie – na 100 km auto zużyje tylko 5,5 litra ON , samochodu na pełnym Baku to 1300 kilometrów.
Jeśli chodzi o gamę silników benzynowych bazowym jednostką jest 2,5-litrowy 5-cylindrowy silnik generujący 170 KM i momentem obrotowym 240 Niutonometrów. Silnik ten sprężono z 5-stopniową skrzynią manualną , która będzie dostępna w standardzie, dla bardziej „leniwych” opcjonalnie będzie dostępna 6-biegowa przekładnia automatyczna.
Największym silnikiem Amerykańskiego Passata jest 3,6 litrowy silnik w układzie V6 dzięki niemu dostajemy 280 KM oraz moment obrotowy 349 Nm . Do Tego silnika Volkswagen daje nam standardową skrzynię DSG. To zestawienie daje nam możliwość rozpędzenia się do tzw „setki” w niecałe 7 a przy tym spalanie Paliwa to Tylko 8,5 l/100 km. Dla mnie jak na takiego potwora to mały wynik.
Nowy Passat oprócz trzech odmian napędowych , posiada trzy warianty wyposażenia. Już w standardzie dostaniemy ,elektrycznie regulowane szyby, automatyczną klimatyzację ,tempomat i złącze Bluetooth. W dodatkowym wyposażeniu znajdziemy elektrycznie regulowane fotele, nawigację, skórzaną tapicerkę, jak również drewniane elementy wykończenia kokpitu.
Samochód jest produkowany w Stanach Zjednoczonych, w stanie Tennessee. Nowego Passata dostaniemy w cenie około 20.000 dolarów (niecałych 64.000 złotych).
środa, 5 czerwca 2013
Legendarny Passat B4 a Marketing Volkswagena.
Marketing,
Marketing, Marketing gdzie nie spojrzeć otacza nas z każdej strony,
w pracy , w domu wszędzie gdzie się udamy również w
motoryzacyjnej umiejętny marketing bardzo często ma większą siłę
, niż to, co producent schował pod karoserią auta które promuje.
Odpowiednie manewrowanie Faktami czyli ukrycie rzeczy niepożądanych
a uwydatnienie tych najlepszych sprawia, że dane auto Odbierane jest
przez statystycznego Kowalskiego tak jak Producent chciał. Na pewno
każdy z Was słyszał że Toyota to synonim niezawodności, Renault
to przede wszystkim innowacyjność, a Volkswagen za solidność
wykonania.
Nasz kochany
samochód z Wolfsburga, Passat, od zawsze postrzegany był za auto o
który mówi się przede wszystkim w dobrym kontekście. Pomimo Tego
iż stylistyka samochodu na początku swojego istnienia nie
zachwycała i nie pomagały Zabiegi Giorgio Giugiaro. Jednak Każdy
marzył i marzy aby wejść w Posiadanie tego samochodu. Nie ważne
czy Jest to Dyrektor czy Pracownik taśmy produkcji.
Latem w 1973
roku rozpoczęto produkcje w Wolfsburgu auta o nazwie Passat (nazwa
pochodzi od Nazwy Ciepłego międzyzwrotnikowego wiatru). Właśnie
tutaj zaczęła się historia kultowego auta, które ilość
sprzedanych egzemplarzy to ponad 15 mln. Z każdą Generacją (a
jest ich już siedem) auto zyskuję coraz więcej elegancji i
dostojności. Warto wspomnieć o prawdziwym przełomie który
nastąpił jesienią ‘93 roku, Można powiedzieć że delikatny,
letni wiatr przybrał wtedy na sile – Passat nabrał wyrazistego
charakteru. Powstała Nowa generacja określona B4, i od niej Passat
stopniowo stawał się autem nie tylko praktycznym, ale i łączącym
walory estetyczne.
Poprzednik,
czyli Passat B3, pokazywał wszystkie najlepsze cechy które powinna
mieć limuzyna klasy średniej, ale brakowało mu tego czegoś, ja
nazwałbym to brakiem zadziorności, lub brakiem pazura. Od Sylwetki
mówiąc kolokwialnie wieje nudą . Pas przedni był Prosty w
przenośni i dosłownie oraz archaiczne wręcz do bólu wnętrze
wyraźnie różniło się od nowoczesnych jak na owe czasy rozwiązań
technicznych zastosowanymi w Tym modelu. Volkswagen w związku z Tym
jesienią 1993 roku Zmienił całkowicie kierunek modelu. Mocne
zmiany w Passacie B3 w założeniu twórców miał być Tylko
gruntownym liftingiem, jednak jak się okazało było ich tak wiele
iż Projektanci zdecydowali się Passata B3 nazwać nowym Passatem,
oznaczonym symbolem B4.
Styliści z
Wolfsburga postarali się powstała nowa dynamiczniejsza i bardziej
ponadczasowa sylwetka, B4 wyposażony w nowe podłużnice
,dodatkowe belki wzmacniające w drzwiach, oraz bardziej bogate
wyposażenie oferowane seryjnie sprawiły, że dość dobrze radził
sobie na rynku wypełniając pustki po B3 niekwestionowanym
bestsellerze . Volkswagen zachował na deser największe rewelacje
,ponieważ pod maską auta umieszczono nową jednostkę Diesla.
Sławny w obecnych czasach 1.9 TDI w '93 roku zapoczątkował serie
niezniszczalnych silników wysokoprężnych z grupy VW. Standardowa
90-konna jednostka nie czyniła z Passata samochodu do wyścigów na
¼ mili, ale w kategorii oszczędności tzn. niskiego spalania
plasowała Passata na wysokich pozycjach.
Passat B4 to z całkowitą pewnością
auto warte uwagi i zainteresowania nawet w obecnych czasach –
prosta konstrukcja, mała ilość elektroniki, niezniszczalne
jednostki, oraz Karoseria doskonale zabezpieczenie przed „Rudą
koleżanką”– Dzięki temu Passat B4 nie tylko stał się
ulubieńcem u naszych Rodaków ale i w całej Europie. To właśnie
dzięki niemu Volkswagen zbudował legendę „bezawaryjnego Passata”
. Następcy korzystali z niej dowolnie a czy słusznie.... Nie mniej
jednak potęga marketingu jest przeogromna. Tylko w przypadku samego
Passat B4 nie była potrzebna, a Dla następnych generacji ?...
Zostawiam to dla was...
Żródło: Internet/Materiały Własne
wtorek, 4 czerwca 2013
Biały Dropsik by mmissiek
Dziś Na tapetę biorę Dropsika, a dokładnie Passata 1.9 TDI którego Właściciel Krzysiek nazwał go Białym Dropsikiem. Samochód został zakupiony w 2009 roku. Bardzo ładnie prezentował się w Dniu zakupu, uroku dodawały mu Piękne felgi.
Pakiet Wyposażenia Dropsika to :
Zacznijmy od Tych zewnętrznych, Drops dostał grill bez znaczka, następnie Krzysiek przyciemnił szyby.
Bardzo podobał mi się Patent Krzyśka kiedy naprawiał moduł komfortu:
W związku z stanem polskich drug niestety albo właśnie stety Drops doczekał się kolejnej zmiany związanej z przodem. Przyszedł nowy zderzak Krzysiek dorzucił lampy.
Skoro Autko ładnie się prezentowało do pełni szczęścia brakowało polerki
Dodatkowo:
Na koniec dzisiejszego artykułu aktualne zdjęcia Dropsika po Tym jak Krzysiek siedział po nocach :
Źródło: vw-passat.pl Temat użytkownika
Pakiet Wyposażenia Dropsika to :
- centralny zamek,
- elektrycznie otwierane szyby (4 szt.),
- relingi,
- 4 poduszki powietrzne,
- ABS,
- elektryczne, podgrzewane lusterka,
- immobilizer,
- podłokietnik z przodu,
- regulowana trójramienna kierownica,
- regulacja pod lędźwiowa,
- welurowa tapicerka,
- climatronic,
- oryginalne nagłośnienie,
- zmieniarka w bagażniku,
- wspomaganie
- alufelgi 17"
- lakier CANDY WHITE (LB9A)
- Radio JVC KD-G342
- CB Radio TTI - TCB-550 zmiana radia na TTI - TCB-660
- domykanie szyb z kluczyka
- odcięcie zapłonu
- dodatkowe gniazdo zapalniczki w bagażniku
- dodatkowe 2 gniazda zapalniczki w schowku pasażera
- auto alarm z powiadomieniem
Zacznijmy od Tych zewnętrznych, Drops dostał grill bez znaczka, następnie Krzysiek przyciemnił szyby.
Bardzo podobał mi się Patent Krzyśka kiedy naprawiał moduł komfortu:
W związku z stanem polskich drug niestety albo właśnie stety Drops doczekał się kolejnej zmiany związanej z przodem. Przyszedł nowy zderzak Krzysiek dorzucił lampy.
Skoro Autko ładnie się prezentowało do pełni szczęścia brakowało polerki
Dodatkowo:
- tempomat
- pilot
- wymiana wkładki w klapie
- lampy tył
- wymienić podłokietnik (jest trochę zdarty)
- zakupić dywaniki welurowe (teraz guma - zostaje na zimę)
- zrobić jakieś podświetlenie wnętrza
- zamontować hak,
- grill bez znaczka
- regeneracji i malowanie felg
- wymiana prawego lusterka na duże
- wymiana foteli i kanapy na czarny komplecik
- wymiana turbiny na 130 KM ,
- wymiana wtrysków na 216
- zamontowanie FMIC
- plastry miodu w przedni zderzak
- prosta listwa przednia bez miejsca na rejestrację
- antena w kształcie płetwy rekina
- zaślepić EGR
- usunąć katalizator
- wymienić nawiewy na podświetlane
- zmiana licznika na 1/2 lub pełny fis
- założenie gwintu
- zaciski w kolor
- czarne boczki na drzwi
- obniżenie auta
- wymiana wnętrza na czarne
Na koniec dzisiejszego artykułu aktualne zdjęcia Dropsika po Tym jak Krzysiek siedział po nocach :
Źródło: vw-passat.pl Temat użytkownika
sobota, 1 czerwca 2013
Passat B6 i B7 Różnice i Podobieństwa cz.2
Dziś kolejna część artykułu
pokazującego różnice i podobieństwa Starej i Nowej generacji
Passata.
W B7 ciekawą a zarazem dziwną
opcją jest to że tylną kanapę możemy złożyć od strony
bagażnika, czy to jest praktyczne sami oceńcie. Hak holowniczy jak
to w aucie z XXI w. wysuwa się po naciśnięciu przycisku nie ma już
tzw. Brudnej Roboty. Volkswagen twierdzi iż w nowym Passacie jesto
wiele ciszej. Dbją o to specjalne boczne szyby w których połączono
szkło z izolacją akustyczną.
Jeśli ktoś z Was spodziewał się
dużych zmian we wnętrzu to zapraszam do wstępu z pierwszej część.
W tym kontekście potwierdzają się bowiem słowa iż jest to
ewolucja modelu. Deska rozdzielczą jest taka sama jej kształt i
dwuwarstwowość pozostały bez zmian, dodatkowo ten komu nie podoba
się np. „drewniane” wykończenie Passata B6 może przełożyć
sobie je Z B7 . Znikł mały uchwyt do przyciągania drzwi po
stronie kierowcy. Kolejną kosmetyczną zmianą jest przeniesienie
przycisku hamulca ręcznego z miejsca gdzie w B6 sąsiadował z
przełącznikami świateł na środkowy tunel wokół dźwigni zmiany
biegów.
Przycisk uruchomienia silnika oraz
sposób umiejscowienia większości pozostałych przycisków nie
zmieniły swojej lokalizacji. Ważną rzeczą jest zniknięcie
czarno-białego wyświetlacza i zastąpienie go kolorowym.Cechą która odróżnia Nowego
Passata od poprzednika jest umiejscowienie stylowego zegara
osadzonego w chromie i drewnie Tam, gdzie w poprzedniku były dwie
szufladki oraz przycisk od świateł awaryjnych .
Volkswagen w B7 zaproponował
całkowicie nowe siedzenia z zagłówkami regulowanymi w pionie oraz
także w poziomie. Materiały jakie zostały użyte do wykończenia
wnętrza są świetne. Porównując dwie generacje, można spokojnie
powiedzieć iż jest to duży skok jakościowy ale nie rewolucja.Niestety minusem dla mnie jest to iż
w związku z unifikacją modeli pozostał wystający pośrodku
podłogi tunel który potrzebny jest Tylko i wyłącznie gdy w
Passacie mamy napęd 4Motion. Wielkościowo przestrzeni dla osób
jadących z Przodu jak i z tyłu pozostało tyle samo co w B6.
Kończąc oczywiście trzeba
wspomnieć o Tym co drzemie pod maską. Volkswagen pozwala nam
dopasować silnik do swoich potrzeb ponieważ dla nowego Passata
proponuje aż dziesięć jednostek napędowych. Cztery to motory
benzynowe, spośród których trzy to czterocylindrowe: 1.4 TSI (122
KM), 1.8 TSI (160 KM), 2.0 TSI (211 KM). Najmocniejszy bo posiadający
300KM sześciocylindrowy silnik 3.6 jest też największy a w
poprzedniej wersji oznaczony jako R36, z Montowaną seryjnie skrzynią
DSG
Na liście sliników wysokoprężnych
nie zmieniło się wiele , możemy zobaczyć większość już dobrze
znanych narynku jednostek. Popularne Ropniaki rozwijają moc od 105
KM (1.6 TDI), 140 KM (2.0 TDI i 2.0 BlueTDI) do 170 KM (także 2.0
TDI). Wszystkie silniki nowego Passata (oprócz 1.6 TDI) mogą być
połączone z dwu-sprzęgłową skrzynią DSG.
Do nowego Passata trafił również
system XDS( automatyczna blokada mechanizmu zaprezentowany w Golfie
VI generacji) ma on pomagać w trudniejszych sytuacjach różnicowego.
Pomimo, że to tak naprawdę jedynie program komputerowy, potrafi
jednak skutecznie pomóc.
środa, 29 maja 2013
Passat B6 i B7 Różnice i Podobieństwa cz.1
Pojawienie się na Runku nowego
modelu Passata B7 nie pokazało jakieś rewolucji w Modelu. Sam ująłbym to jako
czystą ewolucje Modelu. Różnice Między starszym już modelem B6 który odchodzi
powoli w Cieć jest klika. Postaram w Tym materiale przekazać wam Te
najistotniejsze.
Model B6 jest na rynku od 2005 czyli ma już 8 lat,
każdy z nas przywyknął do jego wyglądu. Jeśli zgodzicie się z moimi słowami ,
oznacza to iż Volkswagen zrobił słuszny krok i
w 2010 roku zaprezentował na Targach w Paryżu nową generacje Passata B7.
Pierwsza Generacja Passata po raz pierwszy została zaproponowana klientom latem
1973 roku jako następca takich modeli jak Typ3, Typ 4 i K70 . Od tego czasu Volkswagen
sprzedał ponad 16 milionów egzemplarzy w
stu krajach całego świata. Passat trzykrotnie był w najlepszej trójce
plebiscytu na Europejski Samochód Roku (1989, 1997 i 2006). No dobrze ale tyle
o historii wróćmy do tematu. Jak wygląda
zestawienie B6 i B7?
Zacznijmy od tego jakie są różnice.
Oczywiście najwięcej różnic znajdziemy
na zewnątrz. Pod tym względem B7 to całkowicie inny samochód niż jego starszy brat. Passat B7
to pokazanie wielu linii prostych więcej jest również płaskich i czystych
powierzchni. W Siódemce widzimy również nawiązanie do zaprezentowanego w
połowie tego roku 2010 - Phaetona.
Nowy Passat ma osłonę chłodnicy
z czterema poprzecznymi listwami tak jak właśnie Phaeton . Nowe przednie lampy są
bardziej agresywne i są naszpikowane
liniami prostymi. Nie ma już zaokrąglonych kloszy . Lampy mogą być wyposażona za to w reflektory biksenonowe
z funkcją znaną już z Touarega Dynamic Light Assist. Wyjaśnię , iż chodzi o
możliwość jazdy włączonymi na stałe światłami drogowymi. Kamera podłączona do
komputera samochodu rozpoznaje zbliżające się z naprzeciwka auta i
automatycznie przesłania odpowiednie części reflektorów.
Powróćmy do wyglądu najnowszego Passata
, nie da się ukryć, iż zrezygnowano z mocno akcentowanego w poprzedniej wersji V w designie przedniej części. Zniknęła
również mocna akcentowana chromowana
atrapa chłodnicy. Zamiast tego pojawiła się natomiast listwa podkreślająca delikatnie
dolną krawędź przedniego zderzaka. Bardzo
zostały powiększone światła przeciwmgielne, oraz zmieniony ich kształt.
Gdy na Parkingu staniemy obok
starszej wersji dużych różnic w
wymiarach nie zobaczymy bowiem Nowy Passat nie jest ani szerszy , lub wyższy czy też niższy od B6 .
Zmiana jest kosmetyczna jeśli można Tak ująć jest w długości . Teraz limuzyna
ze stajni Volkswagena mierzy dokładnie 4769 milimetrów a model B6 ma długość
4765 mm , więc różnica to tylko 4 mm. Kosmetyczne zmiany nie
ominęły również linii bocznej w oczy
rzuca się brak mocno akcentowanych chromowanych listew ozdobnych, w poprzedniku
przechodziły aż za tylne błotniki kończąc się w miejscu gdzie możemy
zamocować Tablice rejestracyjną.
W Najnowszym Passacie chromowana
linia okalającą cały samochód jest słabsza, zwłaszcza w bocznych częściach
auta, listwy są tylko u dołu drzwi ich kontynuację stanowią choć poprowadzone o wiele niżej niż w starszym
modelu - dwie chromowane listwy na tylnym zderzaku standardowo kończące się w
miejscu mocowania tablicy rejestracyjnej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)