sobota, 1 czerwca 2013

Passat B6 i B7 Różnice i Podobieństwa cz.2


Dziś kolejna część artykułu pokazującego różnice i podobieństwa Starej i Nowej generacji Passata.
W B7 ciekawą a zarazem dziwną opcją jest to że tylną kanapę możemy złożyć od strony bagażnika, czy to jest praktyczne sami oceńcie. Hak holowniczy jak to w aucie z XXI w. wysuwa się po naciśnięciu przycisku nie ma już tzw. Brudnej Roboty. Volkswagen twierdzi iż w nowym Passacie jesto wiele ciszej. Dbją o to specjalne boczne szyby w których połączono szkło z izolacją akustyczną. 

Jeśli ktoś z Was spodziewał się dużych zmian we wnętrzu to zapraszam do wstępu z pierwszej część. W tym kontekście potwierdzają się bowiem słowa iż jest to ewolucja modelu. Deska rozdzielczą jest taka sama jej kształt i dwuwarstwowość pozostały bez zmian, dodatkowo ten komu nie podoba się np. „drewniane” wykończenie Passata B6 może przełożyć sobie je Z B7 . Znikł mały uchwyt do przyciągania drzwi po stronie kierowcy. Kolejną kosmetyczną zmianą jest przeniesienie przycisku hamulca ręcznego z miejsca gdzie w B6 sąsiadował z przełącznikami świateł na środkowy tunel wokół dźwigni zmiany biegów.

Przycisk uruchomienia silnika oraz sposób umiejscowienia większości pozostałych przycisków nie zmieniły swojej lokalizacji. Ważną rzeczą jest zniknięcie czarno-białego wyświetlacza i zastąpienie go kolorowym.Cechą która odróżnia Nowego Passata od poprzednika jest umiejscowienie stylowego zegara osadzonego w chromie i drewnie Tam, gdzie w poprzedniku były dwie szufladki oraz przycisk od świateł awaryjnych .

Volkswagen w B7 zaproponował całkowicie nowe siedzenia z zagłówkami regulowanymi w pionie oraz także w poziomie. Materiały jakie zostały użyte do wykończenia wnętrza są świetne. Porównując dwie generacje, można spokojnie powiedzieć iż jest to duży skok jakościowy ale nie rewolucja.Niestety minusem dla mnie jest to iż w związku z unifikacją modeli pozostał wystający pośrodku podłogi tunel który potrzebny jest Tylko i wyłącznie gdy w Passacie mamy napęd 4Motion. Wielkościowo przestrzeni dla osób jadących z Przodu jak i z tyłu pozostało tyle samo co w B6.
Kończąc oczywiście trzeba wspomnieć o Tym co drzemie pod maską. Volkswagen pozwala nam dopasować silnik do swoich potrzeb ponieważ dla nowego Passata proponuje aż dziesięć jednostek napędowych. Cztery to motory benzynowe, spośród których trzy to czterocylindrowe: 1.4 TSI (122 KM), 1.8 TSI (160 KM), 2.0 TSI (211 KM). Najmocniejszy bo posiadający 300KM sześciocylindrowy silnik 3.6 jest też największy a w poprzedniej wersji oznaczony jako R36, z Montowaną seryjnie skrzynią DSG
Na liście sliników wysokoprężnych nie zmieniło się wiele , możemy zobaczyć większość już dobrze znanych narynku jednostek. Popularne Ropniaki rozwijają moc od 105 KM (1.6 TDI), 140 KM (2.0 TDI i 2.0 BlueTDI) do 170 KM (także 2.0 TDI). Wszystkie silniki nowego Passata (oprócz 1.6 TDI) mogą być połączone z dwu-sprzęgłową skrzynią DSG.
Do nowego Passata trafił również system XDS( automatyczna blokada mechanizmu zaprezentowany w Golfie VI generacji) ma on pomagać w trudniejszych sytuacjach różnicowego. Pomimo, że to tak naprawdę jedynie program komputerowy, potrafi jednak skutecznie pomóc.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz